Reportaż ślubny, czyli co najbardziej lubię w fotografowaniu ślubów Wiecie, co mi najbardziej pasuje w byciu fotografką ślubną? Właściwie to kilka rzeczy. Po pierwsze: to dzień, w którym wszystko...
Ania i Michał – ślub na Pałukach i górskie wędrówki
Moje ukochane Pałuki! I tak naprawdę pierwszy ślub, z którego, tak po całości, byłam naprawdę zadowolona (co się rzadko zdarza). Mam wrażenie, że najważniejsze było zaufanie, którym obdarzyli mnie...